W środę 6 czerwca 2018 roku odbyła się wycieczka przedszkolaków do Zamościa, w której uczestniczyły dzieci cztero, pięcio i sześcioletnie.
Pierwszą atrakcją dla maluchów, a zarazem niespodzianką, okazał się przejazd szynobusem do Zamościa. Stojąc na peronie w Krzaku, dzieci podziwiały lokomotywę ciągnącą wagony towarowe (naliczyły ich około 30).
Następnym punktem wycieczki był zamojski Ogród Zoologiczny. Podziwiały tam wspaniałe okazy niespotykanych w Polsce zwierząt. O niektórych usłyszały pierwszy raz! Oglądały różne gatunki małp, węży, mniejszych oraz większych kotów, hipopotama, zebry i wspaniałe żyrafy. Powierzchnia obiektu jest duża i nogi szybko się zmęczyły. A dzieci, jak to dzieci, myszkowały po wszystkich zakamarkach ogrodu. Dobrym postojem okazały się więc place zabaw, z których chętnie skorzystały.
Potem był przejazd autobusem podmiejskim do Sali Zabaw. Dla maluchów był to nie lada wyczyn, ale i to ich nie zraziło. Niektórzy nawet próbowali w autobusie zawrzeć nowe znajomości. W Sali Zabaw przedszkolaki mogły skorzystać z licznych atrakcji, m.in. z basenu z kulkami i spiralnej zjeżdżalni, trampoliny, licznych tuneli, które już na samym początku wzbudziły najwięcej emocji. Poza tym mogły budować obiekty z dużych klocków oraz korzystać z wielu innych atrakcji. Dodatkową była późniejsza wizyta w McDonaldsie i zakup małego zestawu wraz z niespodzianką. Tu też wielkie zaskoczenie i zdziwienie – bo zabawki okazały się pluszowymi zwierzątkami! Były żabki, delfiny, tygrysy, żółwie i inne.
W dobrych nastrojach, w komplecie, późnym popołudniem powróciliśmy do Płonki. Na pewno wiadomości, które zdobyli, na trwale zapiszą się w ich pamięci.
Podczas wycieczki opiekę nad dziećmi sprawowały panie: Iwona Jabłońska, Urszula Kamieniecka i Iwona Bijas.